Wyjazd trwał od 22 do 30 maja 2010r. Grupa naszej młodzieży gościła w Altenstadt po raz jedenasty (21 spotkanie).
Udział wzięło 25 uczniów i 2 opiekunów (Barbara i Roman Litwiniukowie). Niektórzy uczniowie wyjechali już po raz drugi.
W drodze do Altenstadt zatrzymaliśmy się na 2 dni w Berlinie, aby poznać stolicę naszych partnerów. Tu mieszkaliśmy w Centrum Sportowo Rekreacyjnym FEZ. Akurat tam w pierwszy wieczór naszego pobytu odbywał się wielki koncert zespołu Rammstein (często zapisywane skrótowo jako R+) – niemiecki zespół grający muzykę z gatunku industrial metal. Mieliśmy okazję posłuchać tej muzyki i poczuć atmosferę wielkiego koncertu.
Zwiedzanie Berlina rozpoczęliśmy od Reichstagu - siedziby parlamentu niemieckiego, a potem po kolei zabytki dawnego wschodniego i zachodniego Berlina, dużym zainteresowaniem cieszyły się pozostałości po Murze Berlińskim i historie z nim związane. Oczywiście „zaliczyliśmy” Muzeum Pergamonu, a także Pomnik Pomordowanych Żydów Europejskich. Następny dzień spędziliśmy w Poczdamie zwiedzając wspaniały zespół pałacowy Sanssoucci, nasz zachwyt wzbudziły ogrody z przeróżnie kwitnącymi teraz kwiatami. Byliśmy również ku zadowoleniu szczególnie męskiej grupy uczestników – na Stadionie Olimpijskim.
W Altenstadt zostaliśmy uroczyście powitani przez Dyrekcję szkoły, Burmistrza i przedstawicieli władz lokalnych. Rodziny przyjęły nas bardzo ciepło. Program pobytu mieliśmy wypełniony. Codziennie gdzieś wyjeżdżaliśmy. Pierwszy dzień podróżowaliśmy pociągiem (mieliśmy okazję porównać polskie koleje z niemieckimi) i wędrowaliśmy na górę Glauberg, gdzie z archeologiem zwiedzaliśmy pozostałości po osadzie celtyckiej, w najbliższym czasie ma tu być otwarte multimedialne muzeum.
Zwiedzaliśmy Marburg z piękną architekturą, planowaliśmy tu pływanie po rzece Lahn, ale niestety musieliśmy zrezygnować z powodu deszczu.
W programie mieliśmy oczywiście zwiedzanie Frankfurtu z zabytkami przeszłości i nowoczesności, ale dla nas najciekawsze było zwiedzanie największej w Niemczech fabryki produkującej wino jabłkowe i pochodne produkty, od samego zapachu kręciło się nam w głowie.
W Aschaffenburgu przenieśliśmy się w czasy starożytne, zwiedzając Pompejanum i zamek, czuliśmy się jakbyśmy byli w Rzymie i w Pompejach.
Bardzo miło było na grilu zorganizowanym przez działające w Altenstadt Towarzystwo Przyjaźni Polsko-Niemieckiej. Nasza młodzież miała okazję zwiedzić stację ratunkową.
Niektórzy odkryli w sobie zdolności aktorskie – wspólnie z niemiecką młodzieżą przedstawialiśmy inscenizację „Królewny Śnieżki” w wersji niemieckiej. My obsadzaliśmy rolę krasnali. Nie było to łatwe, bo mieliśmy tylko 3 wspólne próby. Ale podczas wieczoru pożegnalnego wszystko się udało.
Wyjazd był udany, pełen wrażeń, młodzież nie miała problemów z porozumiewaniem się, coraz częściej pomaga sobie językiem angielskim.
Młodzież miała okazję „za małe pieniądze” zwiedzić bardzo dużo, dzięki temu, że dostaliśmy dość spore dofinansowanie z organizacji Polsko Niemiecka Współpraca Młodzieży.
W przyszłym roku będziemy przyjmować naszych partnerów w Polsce. (relacja: Barbara Litwiniuk)
[Kilka fotografii z wyjazdu.]